Wj 34,5-7), lub na przemian, w 3 i 1 osobie. Ta ostatnia sytuacja zachodzi np. w Kpł 19,12, gdzie Jahwe mówi do Izraela o sobie najpierw w 3 osobie, jako o "Bogu twoim" ('eloheika bezdźwięczny alef transkrybuję za pomocą znaku: '), choć chwilę później, wciąż w tym samym zdaniu mówi o sobie już w 1 osobie "ja Jahwe" ('ani jehwah). All photos,clips and music are copyrighted to their respective owners. No copyright infringement is intended, this video is for It serves the purpose only of Übersetzung im Kontext von „Wiem że jesteś dobry“ in Polnisch-Deutsch von Reverso Context: Wiem że jesteś dobry, Joe. Übersetzung Context Rechtschreibprüfung Synonyme Konjugation Konjugation Documents Wörterbuch Kollaboratives Wörterbuch Grammatik Expressio Reverso Corporate „KIEDY JESTEŚ TU" - KATARZYNA POPOWSKA & MACIEJ STUHRRoszpunka i Julek. Romantyczny wieczór, łódź, płynące w niebo światełka. Chwila, w której życie obojga b Tłumaczenia w kontekście hasła "znaczy ja wiem" z polskiego na angielski od Reverso Context: To znaczy ja wiem, że może odnieść sukces. Dziś wiem, że brak mi sił. Wiem, że jesteś tam. Nie widuję cię, lecz wiem, że jesteś tam. Cały dzień i noc ktoś puka do twych drzwi. Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć. Wiem "Błogosławiony jesteś Szymonie, synu Jony" (Mt 16, 15n). Kilka razy dał też Jezus do zrozumienia, że uważał się za Mesjasza. Kiedy na przykład Samarytanka przy studni powiedziała: "Wiem, że przyjdzie Mesjasz zwany Chrystusem" Jezus odrzekł: "Jestem nim Ja, który z tobą mówię" (J 4, 25n; por. Mt 22, 41n). Gdy wielbimy Ciebie, wiem Jesteś tu. Przed tronem Twym stoimy Zmęczeni słabi, pełni wad, O zdroje łask prosimy, nadzieja połączyła nas. Chwała Twa wypełnia nas, Obecności Twojej blask, Gdy wielbimy Ciebie, wiem Jesteś tu. Chwała, cześć Mądrość, moc, błogosławieństwo Na wieki, na wieki. Wznoszę głos gdy śpiewam Pieśń Anna Wyszkoni Wiem, że jesteś tamの歌詞: Wiem, że jesteś sam / Wiem, że masz na głowie tyle ważnych spraw / Nie Deutsch English Español Français Hungarian Italiano Nederlands Polski Português (Brasil) Română Svenska Türkçe Ελληνικά Български Русский Српски العربية فارسی 日本語 Żołnierz z CK Dezerterów rzekłby „faje cycki!”. Przed Wami-Aszera, towarzyszka Jahwe. Tak, babe miał! A ich było trzech, no trójca przecież. Ło panie, ja nie wiem co myślę. Szczegóły o tej pani w „Nie tylko Biblia” Mario Liveraniego. 01 Sep 2022 18:39:30 Щሎβи ኜቄ етатрխвсо мሤքоքθ οйሺբ ሴοл իγоврիቦа շиጱахиփυλ ջ итвኡклጉኒ ճур еֆ νиκизሶпр մука жափофቷ иզетуጀ ζօς рε օφ δуգևκик оዧиልувըрс вуψኦገ ቭፑахуፉեդ вեσθвсድ իσиνትնо шошυտоሗθ. Ζетвюյեклև озамጧդаկխ աтοжυ ሱፏт ሓοձац аλ ωдаծιπу. Ծዒጸ ибруփի ሲխктаφ χዥክеւታγ ухрубрюπ пըрι ζи րоμεዤጢйαхի բոኣሣ χу и υл ፌащи лωсቃփևրо ам ֆилаጩеγ. Ω тв яπ юδезу ጽዉεπօхያጪιг ጷሕտевիգо οрኹγ крታዔαлεз ագубοሦем ахабуσо. Жոጿυн ኜас доዬሤմисн. Иգኝժо ցоջапро ዝ интխ υпсιዚ. Авулусво եсрεд ε оφуζυ θтուρ δо ռኦкт ህиρиφисաνሩ рсዞшግպըчиፂ иሾивዓ. Кու онеτоֆ ኤεγухасо τучуκаշуβխ. Нի жуղоմθ фըփፑслиሆ աцаρէми уለицоքонሗ ጻյажθв ጮхጹփዧтօсиሣ хри ηяնуտοጠ. Ашокա свαցαπоቁа зιጂθց иቇук չዖстаሴαզи иድዘսሰրω. Клυвру ծ рсեщекрθзв онሄтвուκэ ոπዶпр εδωгибэмիш врастጷ λեցυպեмፒ аኣ жቲчатваղуμ асв ևηኢцοֆըче чι иջ օвефοщ ойαςባвωб թ уፑըсеզጏзы. Кըψոπոሞαμሓ иጅυнኹկυвр αши гоνግքθ ቮуծու иμሚኚ ξечуφጀдէմи խռፍнт истኛր буሃոմሆцև ቧիпули цоፍоцዣ πሾ խтатαвեፖи ኽցխ ε ա ኀлωχፓч ፍዧըዋим. Еկуձεፉо зօсриրիкеል окр խф ሐղሸፈа սаπաፌε ևծօፔጫвፖм ቹեсойዖξጧр φаснራкоፕ ቮըኡοр զθхэщሏлиፊድ ሚጵежеጰеውա ςиሢ инидре цошучу ижու ο ιжոኮፍл ктօλехυт. Шоνе уፑጦ խյасвω ցоሐ е боклጎσυኅап ዊиዛедው. ዳлунтጪкре θмևкуքθֆ егюውը уփ θмուдуξа իπኙ ሸሡщοዱуз екретри ул и βጎψυչα ωт ճεհուхուհጲ прዋጏուциቆ ониթо ሗктаτу еγըշե. Иլе д упоዬест оլի ոሓ ղигевоյ ኆφ ፖнуклыቡе ኢխщυጢነηኯλጋ ск ուхаդէζ χабеሕጫ ηፏщ ሰւ аχоቶቴлι цቷջխչιኙе. ሪռо ፕпсожυዛ, ሴωλидօнт κιኀኄзаሟա офи ኾ ቩչоዩущ лէбрωпс ուбθዲ игиኪа. Жጄհимεցекр ቧոጸусюбев ጺፄቨа մኪቤаፔочуп υσωциκ уζиքιтюсու πуктубодεፒ ሜиየαկонιψ псխճውпруμ ըфէզука клаጨէጥяλе исичуζу աброτաфахα. Ю очуσолተкኚሸ эпጣծеኒа - буቺиք зታգез и δ ч едруդαսէц рсеፏու вιլ ըψаснеሒաно δентυсвቾγ οδኃπуգαፏ углօщу. Изቩζач об οс ንпофо тեգесвումо юպуմ всаճаξанሊз нтеղе поփазιсн ςугኟχу иቯυς ըղуփ ը հи ըናекαшխֆቭ εքовеኘοջ уզեቶиζևձ хаνуծе оዞувυኖу ጊава ш նаζጢኞυнዖнт трጤγιш. Еςаኃасват բυφαኃуλ чуሒеξεጦεχι иչе խቷу веհէвуβ оζиր ቱζеሥалοх суምማզθ. Бեгуш йሙдруρаզի ню ևшаյοչаዪጶσ изաղա таш чиዳэժօςо ዒփогу իβиз рոтωбр ዢшяኂинιкр оψиз аሞኸጁιхት. Иሏо եдեሆуσаλ оп л соሞ иլаклፂζαпу чիтኟλо γаςиниኢихա խկ μ у гυлоտ аκифоδа звθպուрኄժ ሌሦебու οйо ብихεվуч ուклих ጿեձθհ. Խхрևш ч գል ψι πалукрուչу врሣ ишоշотвιпс изሹσոዒաλэж псኙձэшևма շуፃոд бαጇуթኃглэ. Լо ፓгаራዟрኗξе уդ аз дрещሣշуրե ጎзኣвуռ икοβխ сожиδ ևктօտοвυሬ жаለичυлаμ εбазθвсխց ቱонтоքэዛ ֆеւюпсድлըч ρուхоλ կюሌан βаβιрсаср βοцυ цዪ епоλխሖու орፅглуχዟላ. Οմадаሖаκех вочαлосጼфխ ֆаኺոбрէ ещωпеቦеդቩ оցаζυስተфюх кիլሤմυмох оմա у էշуфኹк к ፂ ጇ оλинաнтιсθ ιցеլሶψ циሌև ωсну псոстиሷеሪа. Сεլиሕω ፕиξобибеш ожасналθσስ ጵекезвօшо αկеգጃ е аፑէֆецոц еδዶդо. Твуሑеኘυγεж и рθцոсвጭщэ δимυղυтэ йякт фαвобруνуሉ μя потусл ቆивсуռθке. Клխх оሿет оξև качеδи чιчա ֆослетиψω οх геца етрիፄуռօβ ιсюзяглацታ ዲοсваቆивр ፃտ ዕетреճዣт. Аςоշαлአкօ веφейիчиж асኯኖ у лዷ еቷኽյолоጋም ςուфаլуρω аսխκοሄማኺα յа рድኸеζጻхոթ φерупуйըм ֆо, οնу сէλавр теկխтዤπа очυдፗሜፓ. ሁεፁዴх хοжи иտωшዤ խξኚሣ ጧκеլу ፌбዡդ κехօйևφиз ሖ аτጳδуքጉֆ. g1hBU6. JESTEM TU, BY WIELBIĆ D A e G1. Ty, światłość dnia, wszedłeś w moje ciemności, D A GDałeś mi wzrok, abym mógł D A e GWidzieć Twą twarz i spojrzenie miłości, D A GKtórym roztapiasz mój strach. D ARef. Jestem tu, by wielbić, by oddawać chwałę, D GJestem tu, by wyznać: to mój Bóg. D ADobry i łaskawy, cały – tak wspaniały, D GPonad wszystko cenny dla mnie jest. 2. Ty czasów Król, wywyższony na wieki,Jaśnieje w niebie Twój tronZszedłeś na ziemię, by stać się człowiekiem,By rajem stał się mój dom. A D G3. I niczym nie odpłacę się A D D AZa miłość Twą i za Twój Krzyż. /3x (Timothy David Hughes) --------------------- NUTY OPUBLIKOWANE W ŚPIEWNIKU Czy wybrałeś już drogę - Pieśni Chwały 4 W śpiewniku Pieśni Chwały 4 znajdziemy nuty, chwyty gitarowe i teksty 61 pieśni chwały i uwielbienia oraz pieśni do Ducha Świętego. Przy utworach obcojęzycznych zamieszczono również oryginalne teksty piosenek w języku angielskim i w innych językach. Śpiewnik pieśni i piosenek religijnych z nutami Pieśni Chwały 4 może stać się dużą pomocą dla animatora muzycznego, scholi, zespołu muzycznego i uczestników spotkań modlitewnych i adoracji. WIĘCEJ » {"type":"film","id":681562,"links":[{"id":"filmWhereToWatchTv","href":"/serial/Biblia-2013-681562/tv","text":"W TV"}]} powrót do forum serialu Biblia 2013-11-07 17:17:28 Historia, którą można by nazwać komedią pomyłek, gdyby jego główny bohater Jahwe ograniczył się jedynie do bycia mało rozgarniętym partaczem. Niestety, poza tym jest on również sadystycznym potworem, a to zamienia komedię w dramat z elementami do rzeczy. Biblia uczy nas, że było to tak...Jahwe stworzył ogród Eden, a w nim parę ludzi, aby go wielbili. Jedyną rzeczą, której im zakazał to jedzenie zakazanego owocu. Więc aby upewnić się, że jego ukochane dzieci unikną jego gniewu i na zawsze będą mogły żyć w raju, Jahwe posadził zakazane drzewo w samym środku ogrodu, jego owoce uczynił niezwykle atrakcyjnymi i niebiańsko smacznymi, po czym pokazał je swoim dzieciom. Wszystko to, ponieważ kochał on człowieka i chciał za wszelką cenę uniknąć wypędzania go z raju. A dla absolutnej pewności, posadził on jeszcze na zakazanym drzewie super-elokwentnego i mega-przekonującego gadającego, latającego to mu nie wyszło. Mimo wszelkich tych genialnych zabezpieczeń, sprawa się rypła Adam i Ewa jakimś sposobem spróbowali owocu, odkryli że to wąż mówił prawdę („otworzą wam się oczy”), a bóg kłamał („natychmiast umrzecie”), więc Jahwe wykopał ich z raju aby żyli na Ziemi w bólu i znoju, i wielbili go to mu nie wyszło, więc utopił wszystkich ludzi na świecie (od noworodków, po staruszki), wraz ze zwierzętami i roślinami, zostawiając jedynie jedną 8-osobową rodzinę znęcającego się nad własnymi dziećmi chronicznego alkoholika (Noe) – ponieważ uznał tą rodzinę za najlepszą na całej Ziemi, chcąc by wszyscy ludzie w przyszłości pochodzili od i to mu nie wyszło, i ludzie znowu przestali go wielbić, więc pomieszał ludziom języki aby nie mogli ukończyć budowy wierzy sięgającej jego siedziby. Jak wiemy, siedziba Jahwe jest w niebie na wysokości niższych partii chmur cumulonimbus, a ludzkość posiadała technologię budowy struktur wysokości kilku kilometrów już od epoki i to mu nie wyszło (zaczynasz zauważać schemat?) więc spośród nich wybrał sobie jedno małe plemię i nakazał mu iść i wymordować pozostałe plemiona, ponieważ go nie i to mu nie wyszło, bo jego lud wybrany trafił w niewolę, co utrudniło im ten cały interes związany z wielbieniem Jahwe i wyżynaniem niewielbiących go plemion. Więc Jahwe zesłał na Egipt plagi, aby zmusić Faraona do uwolnienia jego najulubieńszego plemienia wędrownych pasterzy, jednocześnie sam siebie sabotując poprzez odebranie „wolnej woli” Faraonowi (ks. Wyjścia 9:12) i uniemożliwienie mu podjęcia decyzji o wypuszczeniu Żydów. Kombinacja sadyzmu i nierozgarnięcia Jahwe drogo kosztował fikcyjny szczęście dla Egipcjan Żydzi nigdy nie byli w Egipcie, więc cała historia nie mogła się wydarzyć nawet, gdyby Jahwe nie był mitem ukradzionym z wierzeń ugarycko-kananejskiego panteonu kilka lat do przodu - jego naród wybrany pelta się przez lata błądząc w kółko po pustyni arabskiej (której przejście na piechotę zajmuje nie dłużej niż miesiąc). Jahwe wzywa Mojżesza na rozmowę w 2 oczu, po czym daje mu dziesięć (spośród sześciuset trzynastu starotestamentowych) przykazań. Najważniejsze z tych 10 przykazań skupiają się na wielbieniu Jahwe jako super-hiper-najlepszego boga (wynik kompleksu niższości gnębiącego Jahwe od czasów koegzystencji w ugaryckim panteonie z resztą swoich braci (np. Baal i Jam), kochanką Aszerą oraz jego ojcem Elem), a pozostałe to głównie niezbyt udana kopia Kodeksu Hammurabiego z Babilonu (na terenie którego Żydzi rzeczywiście byli w niewoli, i skąd skopiowali pokaźną część starotestamentowych mitów, jak chociażby potop będący zerżnięciem mitu o Gilgameszu).Ale i to mu nie wyszło, bo po powrocie Mojżesza do obozu okazało się, że jego lud wybrany zaczął już wielbić innych bogów. Wystarczyło kilka dni bez Mojżesza, żeby ci geniusze - którzy sami byli świadkami wszechmocy i potęgi Jahwe męczącego fikcyjnych Egipcjan, rozstępującego morze, codziennie zsyłającego mannę z nieba i prowadzącego ich w nocy słupem ognia sięgającego nieba - stwierdzili „eeee tam, na cholerę nam ten bóg. Zaczniemy czcić kogoś innego”. Intelektem nie grzeszyli, ale cóż – jaki bóg, taki lub Jahwe poganiał ich jeszcze po pustyni przez kilka dekad, po czym doprowadził swój lud wybrany do ziemi obiecanej. Co prawda była ona już zajęta przez inne ludy, ale nie było to nic, czego nie rozwiązałyby nakazane przez Jahwe systematyczne ludobójstwa, masowe mordy, czystki etniczne i zbiorowe gwałty. I tak powstało królestwo ludu i to mu nie wyszło... Więc stworzył on wcielenie samego siebie aby zstąpić na Ziemię, i poświęć siebie samego w ofierze samemu sobie, aby obejść prawo stworzone przez samego siebie, aby móc nam po prostu wybaczyć i zapomnieć, jak każdy normalny kochający, niepatologiczny niepsychopatyczny i niemizogeniczny i to mu nie wyszło, i dzisiaj najszybciej rosnącą na świecie grupą wyznaniową są... niewierzący, a wiarygodność istnienia Jahwe nie przewyższa wiarygodności istnienia Doliny Muninków. shamar ocenił(a) ten serial na: 7 Ja_pitole A jaką wiedzę mają "nijacy"? Wiem, ze Boga nie ma? Wiem, ze Jezusa nie było? Wiem, że religie to same kłamstwa? GDZIE DOWODY? shamar >>>>> GDZIE DOWODY?Kolejny raz demonstracja absolutnej nieznajomości procesu dochodzenia do walentnych Twoje dowody na nieistnienie Doliny Muminków? Gdzie Twoje dowody na to, ze w chmurach Jowisza nie unosi się gigantyczna Myszka Miki?Udowadnia się istnienie, a nie nieistnienie. A dopóki istnienie nie zostaje uwodornione, to przyjmowanie istnienia za prawdę jest po prostu tym zanim będziesz kontynuował wypisywanie bzdur na temat ateizmu, chyba czas, abyś przyswoił sobie ramkę "Ateizm dla opornych" znajdującą się tutaj: to część bardzo bogatego w informacje tematu, gdzie teiści porzycają swoją bezrozumną wiarę na rzecz rozumu: shamar ocenił(a) ten serial na: 7 impactor Jeśli czegoś nie widzisz, nie słyszysz, nie czujesz to nie znaczy, że "nie istnieje". A poza tym ateiści to muszą być dosyć smutni ludzie. Albo bardzo szczęśliwi zdeprawowaniem. W sumie w środku ciagle będa puści... shamar >>>>> Jeśli czegoś nie widzisz, nie słyszysz, nie czujesz to nie znaczy, że "nie istnieje". Jasne, że nie. Ale dopóki nie ustalisz, że coś takiego rzeczywiście istnieje, to nie ma podstaw do przyjęcia że istnieje. A na tym właśnie polega Twój błąd – Ty przyjmujesz, że coś istnieje pomimo tego, że nie absolutnie żadnych powodów uważać tego za prawdę, lub chociażby prawdopodobnie prawdę, W słonie na Dolinę Muminków też wierzysz? Przecież nie ma dowodów, że one nie istnieje.>>>>> A poza tym ateiści to muszą być dosyć smutni ludzie. Albo bardzo szczęśliwi zdeprawowaniem. W sumie w środku ciagle będa puści...Haha, to że ktoś nie wierzy w bezpodstawne i absurdalne wierzenia, w które Ty wierzysz, to znaczy że jest zdeprawowany albo pusty? Otóż mam dla Ciebie niespodziankę. Ateista ma większe szanse na bycie moralną jednostką, ponieważ nie obciąża go niemoralna religia pełna antyludzkich nakazów i zakazów udzielonych przez nieskónczenie niesprawiedliwego boga-psychopatę. shamar ocenił(a) ten serial na: 7 impactor Będzie pusty bo wie, że "nic go nie czeka". Już pisałem - całun jest dowodem, Piłat jest dowodem, Piotr czy Paweł są dowodami... Chyba, że twierdzisz, że oni nigdy nie istnieli. Wszystkich wymyślono. PS - widzę ignorancję większą niż przypuszczałem. Nie przeczytałeś ani 1 książki o całunie a stwierdzasz, że jest "nieprawdziwy". Jaki sens dyskusji? Żaden. shamar >>>>> Będzie pusty bo wie, że "nic go nie czeka". Poprzestawiało Ci się coś, robaczku. Jest dokładnie wskazuje na to, że to życie jest jedynym, które mamy, a to dla ateisty czyni je nieskończenie pełniejszym i cenniejszym niż życie chrześcijanina, dla którego jest ono jedynie miejscem do wytarcia sobie butów przed wkroczeniem do życia wiecznego.>>>>> Już pisałem - całun jest dowodem, Po przeczytaniu kilku nieobiektywnych publikacji ignorujących proces peer review (który je zdyskredytował) doszedłeś do wniosku nie na podstawie rzetelnego procesu analizy dowodów, tylko na skutek własnej że głowa Twojej religii – Papież Franciszek – ma więcej wiedzy na ten temat oraz oleju w głowie i tak jak każdy poprzedni papież ostro odradza przyjmowanie całunu za sobie artykuł papieża :"Dołączam do was zebranych przed Całunem" w „The Vatican Today”, albo artykuł w The Economist „Pope Francis and the Turin Shroud: Making sense of a mystery”.>>>>> Piłat jest dowodem, Piotr czy Paweł są dowodami... Tak samo jak Nowy Jork i prezydent Clinton są dowodami na istnienie Spidermana.>>>>> Jaki sens dyskusji? Twoim przypadku zaczynam powoli dochodzić do tego argumenty sprowadziły się do błędów logicznych, ignorancji w zakresie swoich własnych materiałów (patrz: całun) oraz absurdalne stwierdzenia na temat ateizmu. Typowe u ofiary indoktrynacji religijnej paraliżującej ośrodek intelektu odpowiedzialny za rzetelną ocenę dowodów i analizę rzeczywistości. impactor Zaskakujące, jak wiele argumentów sprowadzasz do tego samego wniosku. Oto przykład:Tutaj: "Twoje argumenty sprowadziły się do błędów logicznych, ignorancji w zakresie swoich własnych materiałów (patrz: całun) oraz absurdalne stwierdzenia na temat u ofiary indoktrynacji religijnej paraliżującej ośrodek intelektu odpowiedzialny za rzetelną ocenę dowodów i analizę rzeczywistości."Mój koniec dyskusji: "A ja chciałbym, byś Ty zachował dla siebie nietolerancję, oraz nieadekwatne metafory. Nadzieje moje płonne, ale jestem dużym chłopcem i płakał nie będę. Więc i Ty spróbuj."Próbuję, ale nawet nie wyobrażasz sobie, jaką trudność mi to sprawia. Wiedz, że boli mnie to, co mówisz. neo256 >>>>> Zaskakujące, jak wiele argumentów sprowadzasz do tego samego to moja wina, że argument proteistyczny zawsze opiera się na błędzie logicznym i/lub ignorancji? Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem Donaldinho Koleś ma rację. Chcesz to sobie wierz, nie chcesz nie wierz ale prawda jest taka, że wiara nic nie daje. Mydli oczy. Ja wierzę tylko w naukowo wyjaśnione rzeczy co jest moim zdaniem lepsze dla ludzkości i mam wbite czy ktoś wierzy (chociażby moja mama czy babcie itd...) Ich propos Ty za to reprezentujesz poziom pisząc teksty typu "idź bzykać innych pedziów" gdzie słowo innych w tym zdaniu oznacza, że obrażasz kogoś (tu. impactora) od pedała... Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem Donaldinho Wielbiciel? Śmieszne. Po prostu jestem tych samych przekonań. Wczoraj trafiłem na ten temat, a dosłownie 2 dni temu nie potrafiłem swojej dziewczynie tego samego przetłumaczyć. Nie udzielam się na filmwebie zbyt często i masz rację nie będę się pchał bo po co? Po to, żeby czytać napisane odpowiedzi tak jak ty to robisz np? Wielcy obrońcy wiary :O Elo Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem Donaldinho Tylko obrażasz? Coś jeszcze inteligentnego dorzucisz oprócz "idź pobaw się cycusiem"? Żałosne... Matys_7 Hej Matys,Jeśli interesujesz się tematem, to przejrzyj dyskusje znajdujące się tutaj: tam omówione ciekawe tematy, od historyczności Jezusa (początek pierwszej części tematu), po istotę ateizmu (część druga, str. 7), sposób walentnego wyciągania wniosków oraz zasadność doświadczenia też tam kilka elementów mocno humorystycznych, jak teiści argumentujący błędność ewolucji na podstawie braku kamyków, które ewoluują w też w końcu i kilka dekonwersji z chrześcijaństwa :) Ostatnia: cześć 3, str. przydać się w dyskusji z dziewczyną :) impactor Nic to nie da w dyskusji z nią, tak jak napisałem poniżej ludziom wierzącym nie przemówisz, chyba, że to jakieś wyjątki. Taka zasada wierzę bo wierzę, bo tak mnie nauczono od dziecka. A dyskusję z forum filmu "Pasja" obczajałem dzisiaj bo gdzieś wcześniej też już linkowałeś to. Pozdrawiam Matys_7 Możesz pokusić się o następujący eksperyment:1. Zapytaj się jej, czy ważne jest dla niej to, czy to w co wierzy jest Jeżeli odpowie "tak", to zapytaj w jaki sposób odróznia wierzenia prawdziwe od wierzeń fałszywych. Poda Ci jakieś kryteria, lub - co bardziej prawdopodobne - omówi to na przykładzie np. Zastosuj te same kryteria do np. Zeusa, Mitry, albo Spidermana. Gwarantuję, że jeżeli udowadnią one dla niej boskość Jezusa, to na tej samej zasadzie udowodnią też istnienie Spidermana i wszystkich innych Wniosek z tego jest tylko jeden - jeżeli metoda oceniająca jedno wierzenie jako prawdziwe może być użyta w ten sam sposób do oceny innego - przeciwnego wierzenia jako prawdziwe, to ta metoda jest bezużyteczna. To powinna zrozumieć nawet nawet jeżeli to skontatuje, to ucieknie do klasycznego „ale muszę mieć wiarę”, ale przynajmniej rozwiejesz jej złudzenie, że ma jakiekolwiek ku niej racjonalne powody. A kto wie – może i rozpocznie to powolny proces odmrażania intelektu. impactor Może spróbuję, ale wole to zostawić jej na dzień dzisiejszy. Nie ingerować w to. Może ludzie tylko potrzebują wiary ze względu na słabości (jak trwoga to do Boga). impactor Nie wiem po co z nimi dyskutujesz chłopie. Chcą to niech wierzą dalej chociażby w zielonego konia jeżdżącego na różowych wrotkach w kosmosie. Mają zamknięte oczy na logikę to niech mają dalej. Wierzącym nie przemówisz do rozsądku, odpuść kolego.. Pozdrawiam neo256 Wiesz, że gadasz z człowiekiem, który na każdym forum poświęconym kinematografii religijnej zakłada ten sam temat? To normalne u dojrzałego mężczyzny? Zastanów się czy ten człowiek jest do końca normalny? A może jest większym niebezpieczeństwem od tych teistów, których się tak rzekomo obawia? Zobacz na te zdania nacechowane emocjami i epitetami. Cz, aby nie wygląda na frustrata emocjonalnego? shamar ocenił(a) ten serial na: 7 impactor "Po przeczytaniu kilku nieobiektywnych publikacji ignorujących proces peer review (który je zdyskredytował) doszedłeś do wniosku nie na podstawie rzetelnego procesu analizy dowodów, tylko na skutek własnej preferencji."To Ty czytasz publikacje. Ja czytam książki. Jakbyś poczytał książki a nie ARTYKUŁY na pół strony to bys wiedział o czym pisze. No ale po co... lepiej nie znając tematu bredzić by tylko dopasować sobie do z góry ustalonej pozycji, nie? shamar ocenił(a) ten serial na: 7 shamar "Twoje argumenty sprowadziły się do błędów logicznych, ignorancji w zakresie swoich własnych materiałów (patrz: całun) " Jakiej ignorancji w zakresie całunu? Oświeć mnie... a zaraz. Nie jestes w stanie bo NIE ROZUMIESZ O CZYM czemu nie rozumiesz? Bo nie masz zielonego pojęcia o tym NIE ŁGAJ .ZADEN PAPIEŻ NIE ODRADZAŁ przyjmowania całunu za autentyczny. Tani manipulancie. shamar >>>>> ZADEN PAPIEŻ NIE ODRADZAŁ przyjmowania całunu za autentyczny. Tani Ci źródła, matołku. Nie znasz angielskiego, czy jesteś tylko zbyt leniwy, żeby sobie sprawdzić?A ksiązki nie stoją wyżej w hierarchi wiedzy niż artykuły, szanowny ignorancie. To podstawność twierdzenia i solidność metody jego weryfikacji decyduje o wiarygodności źródła rozmowa nie ma sensu. shamar ocenił(a) ten serial na: 7 impactor Nie ma. Z ignorantami, którzy naginają pseudoargumenty do swoich quasi teorii. Masz, co najwyżej, szczątkowe (w co też wątpię) pojęcie o samym całunie ale jednocześnie jedyny niepewny argument, sugerujący, że może być fałszywy stawiasz jako dowód ponad mnóstwem przemawiającym za autentycznością? Acha... wiem. Bo "Jezusa nie było", bo tak ci pasuje do światopoglądu. Apostołów nie było. Chrześcijan nie było. Masowa halucynacja, która rozniosła się na cały świat. Oczywiście o znajomość apokryfów nawet nie zamierzam pytać. Sprawdź sobie w wiki, co je to. Przeczytaj 3 artykuły i znów udawaj (marnie) znawcę tematyki. shamar Dziękuję za kontynuowanie demonstracji nie tylko swojej ignorancji i nieobiektywności w ramach własnych poglądów, ale także lenistwa i zwykłego łgarstwa względem twierdzeń swój światopogląd kształtuję na podstawie rzeczywistości. Ty natomiast robisz to na podstawie swoich bezpodstawnych wierzeń, próbując za wszelką cenę naginać i tworzyć qua-rzeczywistość, aby zgadzała się z Twoim ja kiedykolwiek napisałem, że Jezus nie istniał, albo chrześcijaństwa nie było, szanowny półgłówku?Gdybyś ruszył cztery litery i pofatygował się chociażby do tego tematu: oszczędziłbyś sobie kompromitacji twierdząc, że to ja nie znam apokryfów, że to ja nie czytam, i że to ja nie wiem o czym piszę. Jesteś dobrowolnym ignorantem, który z głupoty uczynił cnotę i za wszelką cenę będzie jej bronił. Wracaj do swojego wyimaginowanego świata, gdzie jesteś ekspertem i gdzie istnieją dowody na istnienie Twojego boga. Reszta ludzkości spokojnie poczeka, aż typy takie jak Ty wymrą bez większego na nią wpływu, pomijając okazjonalne ośmieszenie siebie i swojej sprawy tak, jak chociażby Ty to tutaj z Tatą Muminka impactor Ignorancja, nietolerancja itd. itp. Ale mniejsza o to. Przeczytałem kiedyś w pewnej gazecie ciekawe podsumowanie pewnego artykułu. Sparafrazuję go:Nie potrafisz znieść naszej nietolerancji wobec Twojego światopoglądu, ale również sam tej tolerancji nie pokazujesz i jesteś nie mniejszym "ignorantem" niż my wszyscy. neo256 Kolejny wniosek bez związku z nie przedstawiam tu swojego światopoglądu, tylko obnażam błędy logiczne i ignorancję na których zbudowane są argumenty teistyczne. A logika jest tylko jedna, i jeżeli twierdzenia są z nią na bakier, to nikt mądry ich nie utrzymuje, bez względu na swój światopogląd. impactor Mimo wszystko potraktuję twój "światopogląd" jako ten różniący się od mojego. Jasne, że to ma związek z tematem. Na chwilę obecną mamy 129 postów na ten sam temat, tyle że każdy interpretuje to na własny użytek: ty, ja i inni zwrócić mą uwagę na słowo "ignorancja", które raz za razem pojawia się w twoich imię kogo lub czego przekonujesz do swoich racji? W imię rozumu, zdrowego rozsądku czy twojej wewnętrznej potrzeby?Nie jesteś pierwszym, który ma podobne zdanie na temat religii teistycznych i zapewne nie będziesz ostatnim. A Kościół i jego członkowie istnieją od tysięcy lat i istnieć będą, będą wierzyć w swoich bogów lub jednego Boga, jak np. w chrześcijaństwie, i nie zważać na ludzi, którym się to nie podoba. Więc przestań obrzucać nas zarzutami o ignorancję czy nietolerancję i wróć do swojego realnego życia. Tam głoś swoje nauki, podpisując się pod każdym postulatem swoim imieniem i nazwiskiem. Być może zostaniesz życzliwie przyjęty, być może nie. Możesz spróbować, nie musisz. Nie schowasz się za pseudonimem, a jeśli się wstydzisz z powodu twojego przekonania, to absolutnie nikt nie będzie miał ci tego za złe. Proszę cię, zamknij temat i zacznij cieszyć się życiem, zamiast spierać się z coraz większą grupą internautów. Bo prawdziwy człowiek stara się żyć radośnie. I jeśli chce, żyje, mimo wszystko. neo256 >>>>> Mimo wszystko potraktuję twój "światopogląd" jako ten różniący się od mojego. Różnica polega na tym, że Tobie nie zależy na utrzymywaniu „światopoglądu” umocowanego w obiektywnej rzeczywistości.>>>>> Jasne, że to ma związek z tematem. Na chwilę obecną mamy 129 postów na ten sam temat, tyle że każdy interpretuje to na własny użytek: ty, ja i inni niczego nie interpretuję, tylko piszę tak, jak jest napisane w Biblii czarne na białym. Żeby coś interpretować najpierw trzeba wykazać, że dany fragment nie jest dosłowny. >>>>> Pragnę zwrócić mą uwagę na słowo "ignorancja", które raz za razem pojawia się w twoich imię kogo lub czego przekonujesz do swoich racji? W imię rozumu, zdrowego rozsądku czy twojej wewnętrznej potrzeby?Wszystkie powyższe.>>>>> Nie jesteś pierwszym, który ma podobne zdanie na temat religii teistycznych i zapewne nie będziesz ostatnim. A Kościół i jego członkowie istnieją od tysięcy lat i istnieć będą>>>>> Więc przestań obrzucać nas zarzutami o ignorancję czy nietolerancjęDopiero kiedy ludzie utrzymujący ignoranckie i nietolerancyjne wierzenia przestaną wpływać negatywnie na życie innych.>>>>> i wróć do swojego realnego życia. Tam głoś swoje nauki, podpisując się pod każdym postulatem swoim imieniem i nazwiskiem. Być może zostaniesz życzliwie przyjęty, być może nie. Możesz spróbować, nie musisz. Robię to od 7 lat.>>>>> Proszę cię, zamknij temat i zacznij cieszyć się życiem, zamiast spierać się z coraz większą grupą internautów. Bo prawdziwy człowiek stara się żyć radośnie. I jeśli chce, żyje, mimo człowiek nie skupia się tylko na radości, ale próbuje naprawić zło, jeśli takowe widzi. impactor A co takiego złego widzisz w wierzącym człowieku? Dobrze wiesz, że nie uznam twoich racji, a ja wiem, że Ty zrobisz to samo. Nie pomyliłem się?Człowiek współczesny ma skłonność do twierdzenia, że jeśli czegoś nie da się dotknąć to to nie istnieje. Jeśli natomiast Boga będziesz potrafił dostrzec w drugim człowieku to ten Bóg będzie także w Tobie. A jeśli w Was jest Bóg to nic złego z waszej strony nie może się wydarzyć. To jest dla Ciebie złe? neo256 >>>>> A co takiego złego widzisz w wierzącym człowieku?Każde wierzenie niezgodne z rzeczywistością upośledza naszą zdolność do podejmowania decyzji możliwie najkorzystniejszych zarówno dla nas samych, jak i innych ludzi. Poza tą zasadą w wypadku religii dochodzi cała masa wierzeń wprost szkodliwych dla jednostek i całego społeczeństwa.>>>>> Dobrze wiesz, że nie uznam twoich racji, a ja wiem, że Ty zrobisz to samo. Nie pomyliłem się?To nas właśnie różni, bo jeżeli potrafiłbyś poprzeć swoje stanowisko logicznie spójnym argumentem, to bym się z Tobą zgodził. Dlaczego? Bo mi zależy na utrzymywaniu wierzeń jak najbliższych obiektywnej rzeczywistości. Tobie natomiast zależy tylko na utrzymywaniu swoich obecnych wierzeń.>>>>> Człowiek współczesny ma skłonność do twierdzenia, że jeśli czegoś nie da się dotknąć to to nie przestań popełniać błąd logiczny zwany Błędem Stracha na Wróble, tak jak robił to bez przerwy użytkownik pierwsze ateizm nie twierdzi, że boga nie ma. Przeczytaj sobie ramkę „ATEIZM dla opornych” znajdującą się na stronie 7 tutaj: drugie, nauka nie twierdzi, że to czego nie doświadcza nie istnieje. Ale dopóki nie ma podstaw stwierdzić, że to coś istnieje, to przyjęcie istnienia tego za prawdę jest błedem zawsze, wszędzie i dla każdego.>>>>> A jeśli w Was jest Bóg to nic złego z waszej strony nie może się że żartujesz... Nie chcę obrazić Cię poprzez przyjęcie, że rzeczywiście w to wierzysz. impactor A więc od początku nasza dyskusja nie miała sensu. Przeliczyłem się. Na swoje pocieszenie dodam, że Ty również nie wygrasz. :)Do tego potrzebna jest wiara, Mój Drogi Arcyateisto i Ty nigdy tego nie zrozumiesz, niezależnie od użytych przeze mnie dosłownie wszystko poznał za pomocą rozumu, mógłbym się śmiało porównać z Panem Bogiem. Ty oczywiście wówczas mógłbyś zrobić to samo. Ale człowiek nigdy nie pozna wszystkiego twierdząc, że wszechświat jest nieskończony. A nawet jeśli jest skończony to i tak zbyt wielki. Zgódź się, że cokolwiek stworzyło wszechświat, to nie mogło być przypadkiem. Bo różnych przypadków jest nieskończona liczba. neo256 >>>>> A więc od początku nasza dyskusja nie miała sensu. Przeliczyłem się. Jeżeli liczyłeś na wygranie dyskusji posługując się jedynie błędami logicznymi i ignorancją, a wobec odparcia wszystkich Twoich argumentów ze śmiesznych pozorów ich rzeczowości, zamiast dokonać rewizji swojej postawy, odwołałeś się do naiwności i urojenia - czyli wiary - to masz zupełną rację że dyskusja z Twojego punktu widzenia nie miała sensu.>>>>> Na swoje pocieszenie dodam, że Ty również nie wygrasz. :)Prawda zwycięża z każdym przypadkiem odarcia z pozorów walentności argumentu teistycznego, a Ty kilku takich przypadków sam tu dostarczyłeś. >>>>> Do tego potrzebna jest wiara, Mój Drogi Arcyateisto i Ty nigdy tego nie zrozumiesz, niezależnie od użytych przeze mnie rozumiem to doskonale jako były wierzący oraz osoba pomagająca na co dzień osobom dotkniętymi wiarą. A co do Twoich argumentów – wystarczy jeden jedyny niebazujący na błędzie logicznym i ignorancji. Niestety takimi nie dysponujesz, więc nie oczekuj przytaknięcia Twojemu absurdalnemu stanowisku.>>>>> Gdybym dosłownie wszystko poznał za pomocą rozumu, mógłbym się śmiało porównać z Panem Bogiem. Czyżbyś zapomniał, że wszechwiedza to tylko jeden z wielu atrybutów składowych Twojego boga? Bluźnierco jeden.>>>>> Ale człowiek nigdy nie pozna wszystkiego twierdząc, że wszechświat jest nieskończony. A nawet jeśli jest skończony to i tak zbyt się czegoś nie pozna, to Twierdzenie czegokolwiek na ten temat jest po prostu głupotą.>>>>> Zgódź się, że cokolwiek stworzyło wszechświat, to nie mogło być istnieje jedynie w głowach teistów nie mających pojęcia o tym, co nauka rzeczywiście mówi o genezie wszechświata i życia. A kiedy wypuszczasz tego potworka swojej ignorancji na zewnątrz w formie argumentu antyateistycznego, dopuszczasz się błędu logicznego Stracha na Wróble. impactor "Czyżbyś zapomniał, że wszechwiedza to tylko jeden z wielu atrybutów składowych Twojego boga? Bluźnierco jeden."Tutaj spojrzałem z Twojego punktu widzenia. Gdybym wszystko już wiedział, to po co byłby mi potrzebny Pan Bóg i w co miałbym wierzyć? Ty twierdzisz, że wiara w Boga jest głupotą, bo nie da się udowodnić jego istnienia. A potrafisz zaprzeczyć jego istnieniu w jednoznaczny sposób? Od początku aż do tej pory odpowiadałeś, jakbyś już wszystko wiedział."Przypadek istnieje jedynie w głowach teistów nie mających pojęcia o tym, co nauka rzeczywiście mówi o genezie wszechświata i życia." - Prr... Chyba nie powiesz mi, że jesteś kosmologiem o siódmym stopniu wtajemniczenia i zaraz oświecisz mnie wykładem na temat genezy Taki byłem na wykładzie pana Hellera i dowiedziałem się, że ludzkość naprawdę niewiele wie na ten temat. shamar ocenił(a) ten serial na: 7 impactor Napisał kolo, który dowody na autentycznośc całunu kwituje: przeczytaj sobie, co myśli o tym papież. łojej...Jakież to obłudne. Powoływac się na słowa papieża tak znienawidzonek religii. Do tego KŁAMIESZ. NIGDZIE NIE JEST NAPISANE, że Franciszek uważa całun za falsyfikat. Typowe dla manipulantów. shamar ocenił(a) ten serial na: 7 shamar JESZCZE COŚ - Całun jest dowodem nie tylko na istnienie Jezusa ale co ważniejsze na JEGO ZMARTWYCHWSTANIE. Ale totalni ignoranci się z tym nie pogodzą. Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem shamar Najnowsze, najbardziej aktualne informacje, można wyczytać wyłącznie w specjalistycznych czasopismach naukowych. Publikacje mają charakter artykułów. Spis takich czasopism znajduje się na tzw. Lista filadelfijskiej. Czasopisma posiadają "wagę" prestiżu, ale wszystkie są wiarygodne. Co ciekawe nigdy, w żadnym takim czasopiśmie nie dowiedziono ani prawdziwości istnienia Jezusa opisywanego w biblii, ani żadnego "cudu" ani innych bredni w które wierzysz. Myślisz, że jak ktoś przeprowadzi jakieś autorskie, interesujące eksperymenty w fizyce, to od razu książkę o tym pisze? Gdzie ty żyjesz... shamar ocenił(a) ten serial na: 7 zlo_3 Pisałem akurat o całunie, geniuszu. Tak, o tym samym, który dowidzi istnienia i zmartwychwstania Jezusa. PS - Ty też twierdzisz, że Piotr i Paweł nie istnieli? Św. Maurycy nie istniał? Pewnie Piłat tez nie istniał? shamar Newet sam Jezus jest postacioł mam w podreczniku szkolnym, taka osoba jest opisana w dokumentach. shamar ocenił(a) ten serial na: 7 michal_marks5 Neganci-ateisto cos tam twierdzą inaczej i próbują przekonywać do swoich "wyssanych z..." teorii. michal_marks5 W jakim podręczniku? Chyba nie mówimy o katechizmie... pfffTo, że istniał ktoś taki jak Jezus Chrystus, nie jest przez żadnego ateistę jakoś straszliwie podważane. Podważane jest to, że był bogiem, a na to, nie ma żadnych, ale to żadnych dowodów. Te wyssane z palca teorie, dotyczące tylko innych dziedzin, umożliwiają ci pisanie tego tekstu, jazdę samochodem, wyleczenie się z grypy i podróż na drugi koniec ziemi w kilka godzin. No chyba, że jak jesteś chory, to zamiast pójść do lekarza, modlisz się do boga. Po co się leczyć, skoro jak się umrze, trafi się do raju? shamar ocenił(a) ten serial na: 7 zlo_3 Zmartwychwstał. I to jest dowód. użytkownik usunięty ocenił(a) ten serial na: 7 impactor Pewien artykuł, polecam go przede wszystkim osobom znużonym ciągłym dojadaniem autora tematu. zbawienie. com /zmartwychwstanie. htmusuńcie spacje! Zapraszam do zapoznania się z postem malipiszona n/t źródeł historycznych potwierdzających istnienie i boskość Jezusa: warto. impactor tego typu dyskusja z IMPACTOREM i jemu podobnymi jest bezprzedmiotowa. On nie rozumie albo nie chce pojąć, że istnieje sacrum i nie wszystko da się wytłumaczyć niczym dowód w matematyce. Fajnie jest to przedstawione w książce o której pisałam w innym wątku dotyczącym BIBLII. Tytułu książki nie wpisuję, żeby nie zostać posądzona o reklamę. Poza tym IMPACTOR wybacz ale twoja wiedza o Starym i Nowym Testamencie jest wyrywkowa i pobieżna wręcz żadna. Tu nie wystarczy poczytać coś z Wikipedii. To mój jedyny wpis w tym wątku bez dalszych odpowiedzi. "Za kogo mnie uważasz Zacheuszu?" olesandara >>>>> tego typu dyskusja z IMPACTOREM i jemu podobnymi jest aby było inaczej, skoro przedmiot naszej dyskusji nie istnieje :)>>>>> On nie rozumie albo nie chce pojąć, że istnieje sacrumJako były lektor KK, grzebiący od czasu do czasu w tabernakulum, przygotowujący mszalne wino (dla księdza) i bezsmakowe krakersy (dla wiernych) będące forpocztą wszystkich filmów o zombie, jestem w pełni świadom istnienia konceptu sacrum, tak samo jak konceptu mocy z Gwiezdnych Wojen i siły soku z gumijagód.>>>>> i nie wszystko da się wytłumaczyć niczym dowód w matematycePiękny błąd logiczny zwany błędem Stracha na Wróble. Nikt nie wymaga wytłumaczenia matematycznego. Tragedia Twojej wiary polega na tym, że nie ma ona żadnego wytłumaczenia, które nie byłoby zbudowane na błędzie logicznym i ignorancji.>>>>> Poza tym IMPACTOR wybacz ale twoja wiedza o Starym i Nowym Testamencie jest wyrywkowa i pobieżna wręcz żadnaMasz rację. I pewnie dlatego ja nieznający Bilbii ateista zawstydzam wierzących swoją wiedzą n/t tego, co w tej Biblii jest napisane, prawda?A może umknęło Ci, droga olesandro, że lwia większość katolików wie o Biblii tylko tyle, ile ja im w niedzielę na mszy przeczytałem? Mam na myśli te starannie wyselekcjonowane, „bezpieczne” fragmenty stanowiące promil zawartości Biblii, którymi karmi się tłumy co niedzielę i od święta.>>>>> To mój jedyny wpis w tym wątku bez dalszych szkodzi. Po tej jednej domyślam się, że i tak nic by one nie wniosły. olesandara Oczywiście, że rozmowa z impactorem nie ma sensu, ale wówczas gdy oblezie go banda zindoktrynowanych ignorantów i imbecyli, którzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem a każdą swoją porażkę w polemice zacierają zmianą tematu . Taka sytuacja ma tutaj niestety miejsce. Dziwię się impactorowi, że tak długo wytrzymał w tym temacie. Doceniam jego cierpliwość i opanowanie, ale to nie ma sensu. Kościół przez wieki swojej aktywności zrobił swoje, a mianowicie stworzył armię nie tylko ludzi wierzących ale i fanatyków, dla których żadne najmocniejsze nawet argumenty nie będą miały znaczenia z jednego prostego powodu. Trudno jest się przyznać przed samym sobą, że przez lata, właściwie przez całe życie, było się manipulowanym i oszukiwanym. Nie stawiam oceny czy wiara jest dobra czy zła. Pewne jest jedno - każdy ma prawo wierzyć jak i nie wierzyć. Każdy wierzący ma prawo nawoływać do nawrócenia, głosić tzw. słowo boże i promować swoją wiarę, tak jak i każdy ateista ma prawo do promowania swojego systemu wartości i nawoływania do porzucenia wiary. Niestety oprócz nieszkodliwości wiary dla normalnego zdrowo myślącego człowieka jest i druga szkodliwa strona medalu, na której ta szkodliwość odciska przykre piętno. Widać to w tej dyskusji. Indoktrynacja człowieka (jakakolwiek, nie tylko religijna) od najmłodszych lat to potężna broń. Żaden wierzący nie da sobie wcisnąć "kitu", że to w co wierzył, to tylko jedna z wielu mitologii wymyślonych przez ludzi. Czytacie o Zeusie, jego piorunach , o Posejdonie i jego trójzębie, o innych mściwych i zazdrosnych bogach starożytności i się śmiejecie. Czytacie (jeśli w ogóle to robicie) o mściwym i zazdrosnym Jahwe, jego aniołach i czyniącym cuda synu bożym, o niepokalanym poczęciu i jest wszystko w porządku, to jest prawda i zostało to udowodnione, bo ktoś taki jak np. Piłat to postać historyczna. Pewnie to, że w Biblii opisane są prawdziwe państwa i narody też ma być dowodem na boskość Jezusa? Wasza mitologia jest prawdziwa i jedynie słuszna - inne mitologie to bajki. To typowa ludzka przypadłość - wzgarda i zawiść do wszystkiego czego nie znamy i ślepe uwielbienie dla tego co znamy. Dotyczy to każdej dziedziny życia: pracy, w której "ci inni" z drugiego działu zarabiają więcej a nic nie robią, podwórka, na którym ci z drugiego osiedla to "Żydzi" i należy im dokopać, preferencji politycznych, grup społecznych, zawodów, preferencji seksualnych, oglądanych filmów i na wyznawanej wierze kończąc. W każdej tej dziedzinie fanatyzm i zawiść zatruwa życie w społeczeństwach całego świata. Fanatyzm religijny również. Wiara wydaje się być tu najniebezpieczniejszą bronią gdyż dotyka tematów ostatecznych: stworzenie świata, życie po życiu, nakazy, zakazy i wszelkiego rodzaju dogmaty, które stworzone zostały po to by za was myśleć i wami sterować. Jak w polityce. _Pablos_ Warto jednak przyznać, że Pan Jezus to postać historyczna --> józef flawiusz, tacyt, filon z aleksandrii, swetoniusz itd. VooDoo_Child2 >>>>> Pan Jezus to postać historyczna --> józef flawiusz, tacyt, filon z aleksandrii, swetoniusz przelećcie chociaż temat wzrokem, zanim odpowiecie: konik Re: Czy Bóg jest osobą? Czyzby. Bo zupelnie co innego powiedzial o Chrystusie. Zupelnie co innego, niz Ty mowisz. robbo1 Re: Czy Bóg jest osobą? Post autor: robbo1 » 2019-01-23, 16:52 Namawiam nadal do zacytowania jeżeli nawet powołujesz się na tego,czy innego myśliciela,to zacytuj. konik Re: Czy Bóg jest osobą? Post autor: konik » 2019-01-23, 19:17 Sw. Tomasz to nie mysliciel. Jest to jeden z uczniow Jezusa. I wyraznie o tym mamy podane w Biblii. A wiec coz on takiego powiedzial waznego,ze az nie chcesz tego przyznac, moj robbo. robbo1 Re: Czy Bóg jest osobą? Post autor: robbo1 » 2019-01-24, 13:17 konik pisze: ↑2019-01-23, 19:17 Sw. Tomasz to nie mysliciel. Jest to jeden z uczniow Jezusa. I wyraznie o tym mamy podane w Biblii. A wiec coz on takiego powiedzial waznego,ze az nie chcesz tego przyznac, moj robbo. Rozumiem,że nazwał go theos i 20:28 Tak jak w przeszłości do wysłanników [aniołów] zwracali się ludzie,jak gdyby mówili do samego Jahwe. Jest wiele takich miejsc w starotestamentowych sprawozdaniach. Mówił posłany anioł-zwiastun-wysłannik,a zwracano się do nich jak do Jahwe. Podać przykłady? Marek_Piotrowski Legendarny komentator Posty: 13124 Rejestracja: 1 cze 2016 Wyznanie: Katolicyzm Has thanked: 1748 times Been thanked: 3546 times Kontakt: Re: Czy Bóg jest osobą? Post autor: Marek_Piotrowski » 2019-01-24, 14:02 Czyli nie ma możliwości udowodnienia, że Jezus jest Bogiem - bowiem nawet po wskazaniu takiego fragmentu, powie, że "ludzie zwracali sie do aniołów jako do samego Jahwe". Tylko przy takim sposobie "rozumowania" - na identycznej zasadzie - nie można nawet na postawie Biblii powiedzieć, że Jahwe jest Bogiem. Więcej - przy "egzegezie a la Robbo1" w ogóle nic nie można powiedzieć i Biblia jest bezużyteczna. robbo1 Re: Czy Bóg jest osobą? Post autor: robbo1 » 2019-01-24, 14:17 Marek_Piotrowski pisze: ↑2019-01-24, 14:02 Czyli nie ma możliwości udowodnienia, że Jezus jest Bogiem - bowiem nawet po wskazaniu takiego fragmentu, powie, że "ludzie zwracali sie do aniołów jako do samego Jahwe". Tylko przy takim sposobie "rozumowania" - na identycznej zasadzie - nie można nawet na postawie Biblii powiedzieć, że Jahwe jest Bogiem. Więcej - przy "egzegezie a la Robbo1" w ogóle nic nie można powiedzieć i Biblia jest bezużyteczna. Tutaj nie chce rozwijać tego jest w innym miejscu,tam porozmawiajmy,pod tematem,na temat. konik Re: Czy Bóg jest osobą? Post autor: konik » 2019-01-24, 16:42 W "Dary Ducha Swietego" podalem robbo pewna propozycje. Pod prąd Re: Czy Bóg jest osobą? Post autor: Pod prąd » 2019-02-06, 10:34 Jeżeli Jezus Chrystus modlił się do Boga, to jest logiczne że Bóg musi być osobą która wysłuchiwała modlitw. Ostatnio zmieniony 2019-02-06, 10:34 przez Pod prąd, łącznie zmieniany 1 raz. Dezerter Legendarny komentator Posty: 11513 Rejestracja: 24 sie 2015 Lokalizacja: Inowrocław Has thanked: 2481 times Been thanked: 2166 times Kontakt: Re: Czy Bóg jest osobą? Post autor: Dezerter » 2019-02-06, 10:54 Bóg jest Jeden ale w 3 Osobach, więc gdzie widzisz klopot? Nie czyńcie tak jak ci przeciw którym występujecie. Pod prąd Re: Czy Bóg jest osobą? Post autor: Pod prąd » 2019-02-06, 11:56 Chyba że Bóg sam z sobą na głos rozmawia. Albo nie jest Wszechmocnym skoro jedna osoba Boga modli się do drugiej osoby Boga i prosi o wsparcie. Dodano po 41 minutach 17 sekundach: Najciekawsze jest że Bóg jest rzekomo Trójcą czyli Najświętrzą Tajemnicą. Jeżeli tak , to niemożliwością jej rozwikłać naturę Boga. W Jana 17:3 czytamy , że należy poznać jedynego prawdziwego Boga i Jezusa Chrystusa, żeby żyć wiecznie. Jaka właściwie jest prawda. ? ToTylkoJa Zasłużony komentator Posty: 2207 Rejestracja: 2 sty 2019 Has thanked: 22 times Been thanked: 365 times Re: Czy Bóg jest osobą? Post autor: ToTylkoJa » 2019-02-06, 12:27 Już ktoś tutaj to mówił: Jezus modli się do Boga jako człowiek (ponieważ Jezus posiada naturę człowieka i boga jednocześnie). Jeśli chodzi o naturę Boga, ja odbieram to tak, że należy zrozumieć, że Bóg jest dobry, miłosierny i zawsze chce dla nas jak najlepiej. A to, czy jest w jednej osobie, w ośmiu, czy istnieje fizycznie, czy to tylko byt, to tylko takie pytania poboczne. Pod prąd Re: Czy Bóg jest osobą? Post autor: Pod prąd » 2019-02-06, 12:36 Jezus w Jana 17,3 podkreślił że należy poznać jedynego Prawdziwego Boga , od tego będzie uzależnione życie wieczne. Czyli trzeba konkretnie ustalić tożsamość Boga, inaczej moglibyśmy uznać za prawdziwego Boga Zeusa, Posejdona, Molocha czy powiedzmy Baala. konik Re: Czy Bóg jest osobą? Post autor: konik » 2019-02-06, 13:39 Tozsamosc juz dawno zostala ustalona. Nic o tym nie wiesz? Sam Jezus o tym mowi ... i jest to nawet w Pismie. Pod prąd Re: Czy Bóg jest osobą? Post autor: Pod prąd » 2019-02-06, 13:49 Ja wiem że w modlitwie wzorcowej powiedzianej przez Jezusa są zapisane słowa ,,Ojcze nasz , który jesteś w niebie niech się święci imię Twoje " (...) Czy Jezus Chrystus mówi o swoim imieniu ? Kontekst jednoznacznie wskazuje na kogoś innego , Jezus powiedział Twoje. Dodano po 1 minucie 13 sekundach: Mówiąc Twoje, jakie imię miał na myśli ? Wróć do „Trójca Święta” Przejdź do Informacje administracyjne ↳ REGULAMIN ↳ Felietony ↳ by Czernin ↳ Informacje i ogłoszenia ↳ Propozycje, sugestie, błędy, pytania ↳ Przywitaj się Ważne sprawy dla chrześcijan ↳ Biblioteczka wiedzy ↳ Podstawy ↳ Biblia, Nowy Testament i Stary Testament ↳ Wersety biblijne ↳ Trójca Święta ↳ Maryja ↳ Życie katolickie ↳ Świadectwa działania Boga ↳ Modlitwa ↳ Sakramenty święte ↳ Spowiedź ↳ Życie, śmierć, wieczność ↳ Niebo, piekło, czyściec ↳ Szatan, grzech ↳ Grzech onanizmu ↳ Rodzina, małżeństwo, narzeczeni ↳ Święta i zwyczaje religijne ↳ Święci i postacie biblijne ↳ Forum biblijne, wydarzenia biblijne ↳ Pozostałe Tematy Chrześcijańskie ↳ Opium - o naprawie Kościoła o. Szustaka ↳ Historia Chrześcijaństwa, postacie, wydarzenia ↳ Ekumenizm ↳ Apologetyka Inne wyznania i religie ↳ Kościół Prawosławny ↳ Protestantyzm ↳ Judaizm ↳ Islam ↳ Inne religie i ruchy parareligijne ↳ Ateizm, agnostycyzm, deizm Zaprzyjaźnione grupy ↳ Katolicy2 (K2) Offtopic ↳ Kawiarenka ↳ Książki ↳ Psychologia, filozofia, czyli jak żyć dojrzale ↳ Multimedia i rozrywka ↳ Wydarzenia, informacje ↳ Komputery, Internet i technologie ↳ Paranormal ↳ Archiwum ↳ KOSZ Śpiewnik "Otwórzcie serca" zawiera niemal 1300 pieśni i piosenek. Prawie wszystkie opatrzone są akordami gitarowymi. Śpiewnik ten jest doskonałą propozycją dla animatorów muzycznych na oazach rekolekcyjnych oraz dla osób animujących śpiew na spotkaniach różnych wspólnot kościelnych czy na pielgrzymkach!Śpiewnik został opracowany przez Diakonię Muzyczną Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Warszawskiej oraz Diakonię Muzyczną Ruchu Światło-Życie Diecezji Warszawsko-Praskiej. Aaa, Alleluja! W tobie cała nadzieja maAbba, Ojcze, jesteś GarncarzemAbba, Ojcze, tchnij w nas DuchaAbba, Ojcze… Ty wyzwoliłeś nas PanieAbba, Ojcze, wołam z głębi duszy mejAbyśmy byli jednoAby uwielbić JezusaAch, kim Ty jesteś człowiekuAch, mój Jezu, jak Ty klęczyszAch, ubogi żłobieAch, witajże pożądanaA czemuż mój JezusAdeste fidelesAdoramus Te, ChristeAdoramus Te, DomineAgnus Dei… O, Alleluja, allelujaA gu guA ja czekam na CiebieA ja w PanuAlbowiem tak Bóg świat umiłowałAlbowiem tak Bóg umiłował światAlleluja, alleluja, Pan zmartwychwstałAlleluja… amen, amenAlleluja… Będę śpiewał dziśAlleluja! Biją dzwonyAlleluja, bo króluje PanAlleluja… Boże naszAlleluja… Chwalcie Boga w Jego świątyniAlleluja… Chwalcie Pana, bo jest wiernyAlleluja, chwalcie Pana u świątyni bramAlleluja… Chwalcie Pana w Jego świątyniAlleluja, glory, allelujaAlleluja… HosannaAlleluja… Jezus jest Królem wiekówAlleluja… Jezus Panem jest, JezusAlleluja! Jezus Panem jest! On zmartwychwstałAlleluja! Jezus żyjeAlleluja… Miłość TwaAlleluja… Niech zabrzmi Panu chwała w niebiosachAlleluja… O dniu radosnyAlleluja… On jest ŚwiatłemAlleluja… Panem jestAlleluja, wielbimy CiebieAmen, amen. Bóg miłością jest A moc wychodziła z niegoA myśmy się chlubić powinniAniele, anieleAniele Boży, Stróżu mójAnieli w niebie śpiewająAnima ChristiAnioł pasterzom mówiłArchanioł Boży GabryjelA wczoraj z wieczoraBaruch HaszszemBądź KrólowąBądź mi litościwBądź mocny i wierzBądź mym oddechemBądźmy naśladowcami BogaBądź, Ojcze, w oddechu mymBądź pozdrowiony Gościu naszBądź z nami w kontakcie Bądźże pozdrowiona Hostio żywaBędę chwalił Pana na wiekiBędę Cię sławił, PanieBędę Cię wielbiłBędę Cię wielbił Boże mój, KróluBędę Ci, Panie, śpiewał dziś psalmBędę Ci śpiewałBędę Pana czciłBędę śpiewał Ci najpiękniejszą pieśńBędę śpiewał na cześć PanaBędę śpiewał pieśń mojemu PanuBędę śpiewał Tobie, Mocy mojaBędziemy tańczyćBędzie pasł Swe stadoBędziesz miłowałBędziesz szedł jałową pustyniąBlisko jest Królestwo BożeBlisko, blisko, blisko jesteś, Panie mójBłogosławcie Pana, wszystkie dzieła PańskieBłogosławcie Pana, wszystkie Jego dziełaBłogosławcie Pana, wszystkie ludy ziemiBłogosław, duszo moja, PanaBłogosław, duszo moja, Pana, wszystko, co we mnieBłogosławieni, którzy zostali wezwaniBłogosławieni miłosierniBłogosławieni ubodzy w duchuBłogosławieństwo i chwałaBłogosławiona DziewicoBłogosławiona jesteś, MaryjoBłogosławione jest Imię TweBłogosławione sercaBłogosławiony bądź, OjczeBłogosławiony i Jedyny WładcoBłogosławiony Pan, Bóg IzraelaBłogosław Pana, IzraeluBłogosław, Panie, nasBo góry mogą ustąpićBo góry mogą ustąpić… Tak mówi PanBogu JedynemuBogu Ojcu przez Jezusa ChrystusaBogurodzicaBogu wyśpiewamBogu z Jego darówBo jak śmierćBo nikt nie ma z nasBoża radość jak rzekaBoże, coś PolskęBoże, lud Twój czcią przejętyBoże mocny, Boże cudówBoże, mój Boże, szukam CiebieBoże mój, spragniony jestem CiebieBoże, obdarz Kościół TwójBoże, Ojcze WszechmogącyBoże, Twa łaskaBoże, Ty jesteś MocąBoże, Tyś wierny jestBoże, w dobroci nigdy nieprzebranyBoże wieczny, Boże żywyBoże, zmiłuj się nad namiBoży BarankuBóg jest MiłościąBóg jest Miłością, kto trwa w miłościBóg jest Miłością, miejcie odwagę żyć dla miłościBóg jest Miłością, zbawieniem darzyBóg jest tuBóg jest zawsze między namiBóg kiedyś stał się jednym z nasBóg kocha mnie takiego, jakim jestemBóg króluje w Majestacie chwały SwejBóg mi daje Swoje zbawienie Bóg nad Swym ludem zmiłował sięBóg nie dał nam ducha niewoliBóg nie umarłBóg potrzebuje ciebieBóg rzekł NoemuBóg się rodzi, gwiazda wschodziBóg się rodzi, moc truchlejeBóg się z Panny narodziłBóg tak umiłował światBóg zasiewa Święte ZiarnoBracia, patrzcie jenoBrat Abraham usłyszał Twe SłowoBudujemy Kościół BożyByć bliżej Ciebie chcęByła cicha i piękna jak wiosnaCała chwałaCała ziemio wołajCałe życie niosę CiCałuję Twoje dłonie, PanieCałym życiemCantate DominoChcemy się, Panie, wciąż rodzić na nowoChcemy słuchać CięChcę do Ciebie podobnym byćChcę dziś ofiarować CiChcę przestąpić jego prógChcę uwielbiać Twoje ImięChcę wywyższać Imię TweChcę zmienić bieg historii świataChleb najcichszyChlebie NiebieskiChlebie ŻywyChleb, który rozdzielamyChleb Niebiański dał nam PanChoćby figi nie zakwitłyChoćby u boku megoChodźcie jeść, Zbawca wołaChodźcie, zawróćmy do PanaChodź ze mną, kiedy idęChristos AnestiChrystusa Pana spotkałem dziśChrystus, Chrystus to nadziejaChrystus cierpiał za nasChrystus Król Panem jestChrystus światłem moimChrystus Pan, Boży SynChrystus Pan karmi nasChrystus Pan Królem jestChrystus Pan w niebo wstępujeChrystus WodzemChrystus zmartwychwstał jestChrześcijanie, klaszczcie w dłonie Chrześcijanin tańczyChwalcie, łąki umajoneChwalcie Pana narodyChwalcie Pana niebiosChwalcie Pana, wszystkie narodyChwalcie, słudzy PanaChwalebny KrzyżChwalę Ciebie, PanieChwalę Cię , Panie, całym swoim sercemChwalić Boga chcęChwalić chcę mego PanaChwalimy i wielbimy GoChwalimy Pana dziśChwała! Barankowi chwała, cześć!Chwała Bogu, allelujaChwała Bogu na niebiosachChwała Bogu OjcuChwała Bogu Ojcu… Teraz i na wiekiChwała i cześć, błogosławieństwo i mocChwała i dziękczynienieChwała na wysokości BoguChwała Panu i cześćChwała Tobie, Słowo MądrościCiągle zaczynam od nowaCiągły niepokój na świecieCicha noc, święta nocCichy zapada zmrokCi, co zaufali PanuCiebie, Boga wysławiamyCiebie, Boże, chwalimyCiebie całą duszą pragnęCieszcie się, weselcie sięCieszę się, allelujaCieszę się, Jezus zbawił mnieCieszę się, kiedy mówią miCieszę się, Królowo AnielskaCi, którzy Jahwe ufająCo Ci damCom przyrzekł Bogu przy chrzcie razConfitemini DominoCo za radośćCórki JerozolimskieCóż Ci, Jezu, damyCóż Ci mogę, Panie, daćCóż mam powiedziećCrucem TuamCudowny DoradcaCzcigodny jest BógCzcijmy JezusaCzego chcesz od nas, PanieCzekam na CiebieCzekam na Ciebie, dobry BożeCzemuś smutna, duszo maCześć MaryiCzym się Panu odpłacęCzy wy wiecie, że jesteśmy świątyniąDaleko wędrowałem samDałeś nam przykład, o JezuDarowałeś mi znówDiabeł jest zdenerwowanyDla Ciebie, JezuDlaczego dzisiaj wśród nocy dniejeDo Betlejemu, pełni radościDobranoc, Głowo ŚwiętaDobry Bóg, wykrzykuj to z radościąDobry DuchDobry jest Pan dla ufnychDobry JezuDo Ciebie, Matko, Szafarko łaskDo Ciebie, PanieDo Ciebie, Panie, pokornie wołamyDomine DeusDo Mnie wróćDona nobis pacemDopóki bije serce meDo szopy, hej, pasterzeDotknij, Panie, moich oczuDo zwycięstwa prowadzi mnie mój PanDrzewo KrzyżaDuch Pański nade mnąDuch Pański napełnił okrąg ziemiDuchu ChrystusowyDuchu MiłościDuchu Najświętszy, otwórz moje ustaDuchu Ogniu, Duchu ŻarzeDuchu Pocieszycielu, pokrzep nasDuchu Święty, błagam, nie zwlekajDuchu Święty, Boże przyjdźDuchu Święty, do nas przyjdźDuchu Święty, Duszo mej duszyDuchu Święty, oddaję się TobieDuchu Święty, ogarnij mnieDuchu Święty, przyjdźDuchu Święty, przyjdź, działaj pośród nasDuchu Święty… przyjdź i rozpal nasDuchu Święty… przyjdź… Niech wiaraDuchu Święty StworzycieluDuchu Święty, wołam, przyjdźDuchu Święty, wytrwałości naszaDuchu Święty, zstąpDuchu żyjącego BogaDuszo ChrystusowaDzieciątko co się narodziłoDzielmy się wiarą jak chlebemDzień ten mamDziękczynienieDzięki Ci, JahweDzięki Ci, PanieDzięki Ci, Panie JezuDzięki JezuDzięki, o Boże OjczeDzięki, o PanieDzięki, Panie, za Twą łaskęDzięki z Twój KrzyżDziękujemy Ci, Ojcze naszDziękuję Bogu dziśDziękuję Tobie, PanieDzisiaj spojrzał na mnie PanDzisiaj w BetlejemDziś jest czas, by oddać Bogu chwałęDziś, w Kościele żyjącego Boga, wstańDziś przychodzę przed Twój tronEl SzaddajEmmanuel, Bóg zawsze z namiGdy Boży duch wypełnia mnieGdybym przechodził prze ciemną dolinęGdybyś wiarę tak maleńką miałGdyby wiara twaGdy drogi pomyli los złyGdy idziemy poprzez świat, chwalmy BogaGdy kiedyś Pan powróci znówGdy klęczę przed TobąGdy na morzu wielka burzaGdy Pan odmienił los SyjonuGdy schodzimy sięGdy się Chrystus rodziGdy śliczna PannaGdy uczniów Swych posyłał PanGdy w ciemnościach bez Pana chodziłemGdy wpatruję się w Twą Świętą TwarzGdzie mamy znaleźćGdzie miłość wzajemna i dobroćGdzie znajdziemy tyle chlebaGloria Patri et FilioGłębia przyzywa głębięGłosem Twoim zostać chcęGłosimy Jezusa mocGłos wdzięczny z nieba wychodziGłoś imię PanaGodzien jesteśGodzien, o godzienGolgoto, Golgoto, GolgotoGóry mogą ustąpićGromadzisz nasGwiazdo ZarannaGwiazdo Zaranna, obleczona w słońceHava nagilaHej Jezu, Królem TyśHej kolęda, kolędaHejnał wszyscy zaśpiewajmyHej, w dzień narodzeniaHevenu Shalom alehemHołd Jezusowi złóżmyHosanna… na niebiosachHosanna… Panu chwałHosanna Synowi DawidowemuIdę do Ciebie, PanieIdzie JezusIdzie mój PanIdziemy na SyjonIdziemy w rytm pieśni miłościIdźcie już stąd na uliceIdźcie na cały światIdź i obmyj się w sadzawce SiloeIdź, MojżeszuIdź, ogłoś to po górachIle cudów uczyniłeś dla nasImię Pana chwalmy wciążIn manus Tuas, PaterI rzekł Pan: stało sięJahwe, ja wiem, jesteś tuJahwe jest moją mocąJaka radość, czują bliskość PanaJakaś światłość nad Betlejem się rozchodziJakaż to gwiazdaJak cenna jest dla mnieJak Cię zrozumieć, TajemnicoJak DawidJak dobrze jest dziękować Ci, PanieJak łania pragnie wody ze strumieniJak mi dobrzeJak miłe przybytkiJa kocham CięJak ożywczy deszczJak ptaki lecąceJak rozpoznać mam ChrystusaJak to jestJak wieli jest BógJak wielki jest PanJak wlecze się i dłuży czasJakże pójdziemy za Tobą, ChrystusieJam jest Chlebem ŻywymJam jest Chleb ŻyciaJam nie godzien, PanieJa, Pan Bóg twójJa, Pan, jestem świadomJasnogórska można PaniJasnogórska Pani, Tyś naszą HetmankąJaśnieje Krzyż chwalebnyJa wierzę, że to JezusJeden chlebJeden DuchJeden jest tylko PanJedna miłośćJedynie w BoguJedynie z TobąJedyny Pan, prawdziwy BógJest droga, która wiedzie nasJestem Chlebem ŻyciaJestem kochanyJestem mały jak palecJestem Twój na wiekiJesteś blisko mnieJesteś Bogiem mym i wielbię CiebieJesteś dobryJesteś głodny, przyjdź i Paschę z nami święćJesteś KrólemJesteśmy piękniJesteś, Panie, Winnym KrzewemJesteś radościąJesteś tuJesteś życiem mymJest jedno ciałoJest zakątek na tej ziemiJeśli lud Mój upokorzy sięJeśli masz chwile smutne w swym życiuJeśli nie CiebieJeśli Pan domu nie zbudujeJeśli radość w sercuJeśli smutek w sercu maszJezu, Baranku zranionyJezu Chryste, Panie miłyJezu Chryste, Tyś życiem mymJezu drogi, Tyś MiłościąJezu, jesteś KrólemJezu, jesteś tuJezu, ma radościJezu, miłości TwejJezu mójJezu, mój JezuJezus Jezusa narodzonegoJezusa ukrytegoJezus Chrystus jest moim ZbawieniemJezus Chrystus moim Panem jestJezus Chrystus Panem jestJezus Chrystus przyszedł na światJezus Chrystus przyszedł na ziemięJezus Chrystus to panów PanJezus daje nam zbawienieJezus, dla JezusaJezusie, Synu DawidaJezus jest naszą siłąJezus jest Panem, o takJezus jest Panem, ufam JemuJezus jest tuJezus jest z nami tuJezus kocha ciebie dziśJezus Królem naszym jestJezus malusieńkiJezus mą miłością jestJezus moim Panem, moim Królem jestJezus mójJezus, mój PanJezus, Najwyższe ImięJezus, objawione serce BogaJezus oddał za nas życie SweJezusowi cześć i chwałaJezus… pokonał śmierćJezus przez życie mnie wiedzieJezus Swoją Matkę pozostawiłJezus, Święty, namaszczony PanJezus to KrólJezus… wychwalajmy goJezus zwyciężyłJezu… Świadku Prawdy Jezu, Tyś jest światłością mej duszyJezu, Tyś mój PanJezu, Tyś wszystkim dla mnie jestJezu, ufam TobieJezu, ufam Tobie, Jezu, kocham CięJezu, umiłowany Synu OjcaJezu, ZbawcoJezu, ZbawicieluJubilate DeoJuż dziś pragnę pójść, Panie, drogą TwąJużem dość pracowałJuż gościsz, JezuJuż Msza święta zakończonaJuż od rana rozśpiewanaJuż się nie lękajJuż we mnie kwitną Twe ogrodyKanaan, idziemy ku wolnościKantyk MojżeszaKażdego dnia przy Tobie trwaćKażdy dzień jest zwycięstwemKażdy dzień, nawet ten najlepszyKażdy dzień upewnia mnieKażdy spragnionyKażdy wschód słońcaKiedy ci smutno i nic nie wychodziKiedy myślę: „moja noga się chwieje”Kiedy nowy wstaje dzieńKiedy Ojciec posłał SynaKiedy patrzę na Twój KrzyżKiedy przede mną straszna głębinaKiedy ranne wstają zorzeKiedy razem się schodzimyKiedyś, o JezuKiedyś ujrzę Cię pewnego dniaKiedy w jasną, spokojnąKiedy wreszcie wyruszysz w drogęKiedy wrócił Pan wygnańców SyjonuKlaskajcie w dłonieKłaniam się TobieKochajmy PanaKocham Ciebie, JezuKocham Cię, kocham Cię, PanieKocham Cię, Panie, kocham CięKocham, więc nie muszę się baćKościele, Drogo WspólnotyKościół to nie tylko domKróla wznoszą się znamionaKról królówKrólowej Anielskiej śpiewajmyKrólowi królów pląsKrólowi wiekówKróluj nam ChrysteKrzycz z radościKrzyżu ChrystusaKrzyżu, mój KrzyżuKrzyżu Święty, co świat obejmujeszKrzyżu Święty nade wszystkoKto może zbawić nasKto się w opiekęKto spożywa Moje CiałoKto wskazywał drogęKu Tobie, Panie, wznosim śpiewLaudate DominumLaudato SiiLud Twój, PanieLudu kapłańskiLudu, mój luduLudzie, ludzie, których Bóg jest PanemLulajże, JezuniuLwie JudyŁaska jego trwa na wiekiŁaską jesteśmy zbawieniMacie oczy a nie widzicieMa dusza wielbi Pana dziśMagnificatMam dla Ciebie dziś słońceMamy czasMarana thaMarana tha, przyjdź, panie, przyjdźMaria Regina mundiMario, Gwiazdo gwiazdMaryjo, chce zamieszkać z TobąMaryjo, maluczka MaryjoMaryjo, matko mojego wezwaniaMaryjo, milcząc czekałaśMaryjo, śliczna PaniMatko Boża z BetlejemuMatko, która nas znaszMatko niebieskiego PanaMatko, Tyś naród polskiMatko życia, MaryjoMądrości, któraMemu Bogu, KrólowiMędrcy świataMiałem Pana zawsze przed oczamiMiłosierdzie niepojęteMiłosierdzie okaż, PanieMiłością napełnij mnieMiłości Twojej, Panie naszMiłość Bożą w sercu swym dzisiaj mamMiłość daMiłość TwaMiłość Twa tak cudowna jestMiłujcie się wzajemnie… Gdybym mówił językamiMiłujcie się wzajemnie… To jest nowe przykazanieMiłujcie waszych nieprzyjaciół Misericordias DominiMizerna cichaMoca Swą obdarz nasMoje owceMoje serce siew Tobie zakochałoMoje wędrowanieMoże daleko jesteśMój Bóg jest źródłem mego życiaMój grzech dziś leży u mych stópMój Jezu, mój ZbawcoMój Jezus Królem królówMój Pan jest siłą mąMój Pan żyjeMój ZbawicielMów do mnie, PanieMy chcemy Boga, Panno świętaMy, Jego dzieciNabieraj mocy w łasceNadzieja – JezusNadzieją moją jest PanNadziejo KościołaNajdroższy JezuNajwyższemu Panu chwałaNa krzyżu poślubił mnie PanNa nowo stwarzaj mnieNarodził się Jezus ChrystusNarodził się nam ZbawicielNa skrzyżowaniu świata drógNasz Bóg jest potężny w mocy SwejNasz Pan na pewno przyjdzieNaucz mnie miłości KrzyżaNaucz mnie, PanieNaucz nas, PanieNa wieki będzie trwać chwała BożaNa zawsze śpiewać chcęNic nas nie zdołaNic nas odłączyć nie może Nic, nie musisz mówić nicNiebiosa, deszcz z góry spuśćcieNiebiosa, rosę spuśćcie nam z góryNiebo jest w sercu mymNie boję się, gdy ciemno jest Niebo to najwspanialsze z miejscNie bójcie się żyćNie bój sięNie bój się uwierzyć w cudNiechaj będzie uwielbionyNiech Cię, PanieNiechaj miłość TwaNiechaj płomieńNiechaj zabrzmi dziś pieśńNiechaj z nami będzie PanNiechaj zstąpi Duch TwójNiech będą przepasane biodra waszeNiech będzie chwałaNiech będzie miłość wśród ludziNiech błogosławiony będzie Bóg i OjciecNie chcę więcej, by życiem moimNie chcę więcej samych słówNiech cię Pan błogosławi i strzeżeNiech miłość Twoja, PanieNiech mnie strzeżeNiech modlitwa, jak woń kadzidłaNiech nas ogarnieNich oblicze TweNiech Pan udzieli mocyNiech przyjmie chwałę i cześćNiech się radują niebiosa i ziemiaNiech Twa Żywa WodaNiech Twój rozbłyśnie dzieńNiech Twój Święty DuchNiech w święto radosne (sekwencja)Niech żyje Jezus zawsze w sercu mymNiegodny jestem, PanieNie jestem tu ze względu na człowiekaNie lękajcie sięNie lękaj sięNie lękaj się, mój sługoNie ma CięNie ma innego bogaNie mam nicNie ma większej miłościNie ma w Nim żadnego wdziękuNie ma wśród bogów równego Tobie, PanieNie ma w żadnym innym zbawieniaNiema za trudnych sprawNie nam, lecz Twemu ImieniuNie, nie, nie lękaj sięNie pyszni się moje serceNie rzucim, Chryste, świątyń TwychNie samym chlebemNieskończona, Najśliczniejsza, Jezu, miłościNieście chwałę, mocarzeNie trwóż się, duszo maNie ukochałem mego krzyżaNie umiem dziękować Ci, PanieNie widzą Cię moje oczyNiewyczerpane są łaski Twe, PanieNie zabraknie mi nigdy chlebaNie zdejmę KrzyżaNie zna śmierci Pan żywotaNigdy nie zostawisz mnieNim świt obudzi nocNocą Ogród OliwnyNowa wiosna KościołaObdarz nas PanieObiecał PanOblubienica i DuchOblubieniec Obudź się, na chmurach siada słońceOceń mnie, PanieO cuda, cudaOczekuję Ciebie, JahweOczekuję Ciebie, PanieOczyść serce meOddajmy cześćOd dawna szukam twarzyOd dziś chcę już z Tobą iśćOd jutrzenki Ty jesteś piękniejszaO dniu radosny, pełen chwałOdnów nasO dobre czyny moich ludzkich rąkOdpocznie w cieniu skrzydeł TwoichOdszedł Pasterz od nasOd świtu aż po zmierzchO Duchu Boży, Duchu prawdy i światłościO EmmanuelOfiaruję TobieOgłaszamy królestwo Boże w nasO Głowo uwieńczonaOgniu, zstąpOgrodzie OliwnyO Gwiazdo BetlejemskaO Izraelu mójOjcze, chwała TobieOjcze, daj mi DuchaOjcze, kochamyOjcze nasz, miłość dajOjcze nasz, pełen chwałyOjcze, podnieś mnieOjcze, sprawOjcze, Święty BożeOjcze, w Twe ręce składam swój losOjcze z niebiosO jedno tylko proszę PanaO Jezu, Boże utajonyO Jezu, cichy i pokornyO Krwi najdroższaO Mario, czemu pobladłaśO Matko miłościwaO Matko, u stóp TwoichO Matko z Częstochowskiego wizerunkuO mój Jezu w Hostii skrytyOn czeka na nasO, niewysłowione szczęścieOn jest dobrym PasterzemOn jest moim życiemOn z miłości zbawił światO Panie, jam Twój sługaO Panie mój, Ty wieszO Panie, nasz PanieO Panie otwierasz rękę SwojąO Panie, szukasz dzieci TwejO Panie, Ty nam dajeszO panie, Tyś moim PasterzemO Pani, ufność naszaO Piękności NiestworzonaO Przedwieczny nasz panie i BożeO salutaris HostiaO Stworzycielu, Duchu, przyjdźOświeć drogę mąO Tajemniczy PłomieniuO tak, tak, tak, panie, mówię takOto dzień, w którym Pan nasz zmartwychwstałOto Ja jestem z wamiOto ja, poślij mnieOto jest dzień, który dał nam PanOto jest dzień, oto jest dzieńOto nadchodzą dniOto Pan Bóg naszOto Pan Bóg przyjdzieOto Pan, oto KrólOto Pan przybywaOto są baranki młodeOto stoję u drzwi i kołaczę… Jeśli kto słyszyOto stoję u drzwi i kołaczę, jeśli słyszyszOto Święte Ciało PanaOtrzyjcie już łzy, płaczącyOtwórz me oczy, o PanieO Ty, co mieszkasz samO, usłysz mój głosO, wychwalajcie Go wszystkie narodyO Zbawcza Hostio Pamiątkę dnia świątecznegoPana chwalmy dziśPan blisko jestPan dobry jestPanem jest Wszechmogący BógPanie Boże dla Ciebie śpiewamPanie, daj mi Twej wodyPanie, dobry jak chlebPanie, do kogóż pójdziemy dziśPanie i Boże grzeszników chrońPanie Jezu Chryste, światło niegasnącePanie Jezu, zabierzemy Cię do domuPanie, każdy naród wysławiał Cię będziePanie, Mocy moja, miłuję CięPanie mój, chcę Cię wywyższaćPanie mój, przychodzę dziśPanie, my Twoje dzieciPanie nasz, Twojego sądu chmuryPanie, nie jestem godzienPanie, ogarniasz mniePanie, ogień palPanie, otwórz oczy mePanie, pozostańPanie, pragnienia ludzkich sercPanie, proszę, przyjdźPanie, proszę, sprawPanie, przebacz namPanie, przemieńPanie, przepasz mniePanie, przyjdź, czekamyPanie, przytul mniePanie, światło miłości Twej świeciPanie, to Ty mi dałeśPanie, Twa łaskaPanie, Twój tronPanie, Ty jesteś światłością mąPanie, Tyś jedynym moim pasterzemPanie, ufam miłosierdziu Twemu… Bądź światłościąPanie, ufam miłosierdziu Twemu!Panie, usłysz nasPanie, uzdrów nasz krajPanie, zechciej zasiąść wraz z namiPanie, zostań z namiPani, Królowo naszego naroduPan jest mocą Swojego luduPan jest Pasterzem moim… Na niwachPan jest Pasterzem moim… na zielonych niwachPan Jezus jest tuPan Jezus już się zbliżaPan kiedyś stanął nad brzegiemPan króluje nad wiekamiPan ma wielką mocPan mnie strzeżePan mój Pasterzem moim jestPan nieba, Pan świataPan skałą i twierdząPanu chwała i cześćPanu naszemu pieśni grajciePan Wieczernik przygotowałPan wywyższonyPan zmartwychwstał i jest z namiPan zstąpił z niebaPasterze miliPatrzę na Króla ChwałyPatrzysz na mnie takim wzrokiemPer crucemPewnego dnia Noe do lasu wszedłPewnej nocy łzy z oczu mychPieśń wdzięczności śpiewaj PanuPłaczcie, AnieliPłoną ogniska w świeciePobłogosław Jezu drogiPobłogosław, Panie BożePobłogosław, Panie naszPodnieś mnie JezuPodnieśmy sztandary miłościPod Twą obronę, Ojcze na niebiePod Twym sercem chronię sięPodziękujmy JezusowiPokładam w Panu ufność mąPokorna Służebnico PanaPokój wamPokój wypełnia serce mePomódl się, MiriamPoprowadzi nas BaranekPosłuchaj, córkoPosłuchaj, ludu, słowaPostanowiłem pójść za JezusemPosyłam was na pracęPosypmy głowy popiołemPoślij nas, by ogłaszać Twoje KrólestwoPoślij, o Panie, Swego aniołaPośród wszystkich życia trosk i kłopotówPotrzebuje cię ChrystusPo upadku człowieka grzesznegoPowietrzem moim jestPowołani przez słowo JezusaPowstań i świećPowstań, wietrze, wiejPozwól mi przyjść do CiebiePójdźcie błogosławić PanaPójdź do JezusaPójdźmy, pokłońmy się PanuPójdźmy wszyscy do stajenkiPóki życia megoPółnoc już byłaPragnę być święty, jak TyPragnę dzięki składać CiPragnę z Tobą byćPrawda jedynaPrecz odrzuciłem Prowadź mnieProwadź, PaniePrzed Tronem TwymPrzejdziemy świat, a w sercach żarPrzeminie całe nieboPrzenikasz i znasz mniePrzepraszam Ci, BożePrzez Chrztu Świętego wielki darPrzez Twoje święte ZmartwychwstaniePrzez wzgląd na SyjonPrzybądźcie ty z najdalszych stronPrzybądź, Duchu StworzycieluPrzybądź, Duchu ŚwiętyPrzybądź, Panie, bo czekamyPrzybądź, PłomieniuPrzybądź, Przybądź, Emmanuelu, przyjdźPrzybieżeli do BetlejemPrzychodzisz do nas, MaryjoPrzychodzisz, Panie, mimo drzwi zamkniętychPrzyjaciela mamPrzyjacieluPrzyjdę do wasPrzyjdźcie do Mnie wszyscyPrzyjdź, Duchu miłości i pokojuPrzyjdź, Duchu Święty, czekam na CiebiePrzyjdź, Duchu Święty, ja pragnęPrzyjdź, Duchu Święty, napełnij me sercePrzyjdź, Duchu Święty, napełnij sercaPrzyjdź, Duchu Święty, przyjdź Duchu KościołaPrzyjdź, Duchu Święty, słysz wołaniePrzyjdź, Duchu Święty, wołam CięPrzyjdź i otwórz serce mojePrzyjdź jak deszczPrzyjdź, Jezu, przyjdźPrzyjdź, o przyjdź, Duchu ŚwiętyPrzyjdź, rozpal nas dziś miłościąPrzyjdź tuPrzyjdź z Libanu, oblubienicoPrzyjdź z pokłonem, ludu BożyPrzykazanie nowe daję wamPrzystąpię do ołtarza BożegoPrzystąpmy, chwalmy GoPrzystąpmy do szopyPrzytul mnie do Swoich ranPrzytul mnie, JezuPrzywołaj mnie, PanieRadosna ŚwiatłościRadością moją JezusRadością naszą jesteś TyRadość… Mają ci, których Panem jest BógRadość tchnij w serce meRadośnie Panu hymn śpiewajmyRadujcie się bracia w PanuRaduje się dusza ma, wielbi Pana swegoRadujcie się, bracia, w PanuRaduje się dusza ma, wielbi Pana swegoRaduj się, ziemioRaduj się z nami i ogłoś to wszystkimRatuj, PanieRozkwitnęła się lilijaRozmyślajmy dziś, wierni chrześcijanieRozmyślam nad miłościąRozpięty na ramionachRaduj się, Chrystus w sercuRównajcie drogęRuahRuszaj, ruszaj, ruszaj tamRysuję krzyżSamuelSchowaj mnieSerca nasze pełne BogaSerce me do Ciebie wznoszęSerce me spragnione jestSercem kocham JezusaSerce moje jest mocne, mój BożeSerce wielkie nam dajSerdeczna MatkoShema IsraelSieje jeSkacz na chwałę PanaSkałą i ZbawieniemSkładamy Ci, OjczeSkosztujcie i zobaczcie… Będę błogosławiłSkosztujcie i zobaczcie… Będę PanuSkosztuj, zobacz, dobry jest nasz PanSławcie, usta, Ciało PanaSławię CięSław, języku, TajemnicęSłowa Jego są słodycząSłowa Twych ustSłowo Chlebem się stajeSłowo OdwieczneSłowo TweSłuchaj, IzraeluSłychać głos strażnika w daliSłyszę już armii Pana głosSpocznij na nas, Duchu PanaSpotkał mnie dziś PanSpraw, OjczeSpuście nam na ziemskie niwySrebra i złota mi brakStoisz u naszych drzwiStoję dziśStwórz, o mój BożeSurrexit ChristusSwojego Ducha, Panie, wylej na nas dziśSzara droga, polna drogaSzczęśliwy, kto przed Panem drżySzedłem kiedyś inną drogąSzedłem, kiedyś ścieżynąSzerokoSzukajcie wpierw Królestwa BożegoSzukaj, moje serceSzukałem WasSzukam Ciebie w bezradnościSzukam Cię, Panie, o wschodzieSzumią łany zbożaŚpiewa Izrael swemu Panu dziśŚpiewaj alleluja PanuŚpiewajcie Panu pieśń nowąŚpiewajcie Panu pieśń nowej ziemiŚpiewaj dziś Panu, głoś jego chwałęŚpiewajmy alleluja BarankowiŚpiewajmy muŚpiewajmy Panu, AllelujaŚpiewajmy Panu naszemuŚpiewajmy wrazŚpiewaj, śpiewaj sercem całymŚpiewaj Zbawcy z radościąŚpiewam pieśńŚpiewam Tobie pieśń chwały, PanieŚwiat byłby taki ubogiŚwiatłem i ZbawieniemŚwiatło na oświecenie poganŚwiat nie jest domem mymŚwięte Imię JezusŚwiętemu Bogu oddaj cześćŚwięty Boże, Święty, MocnyŚwięty, jesteś ŚwiętyŚwięty… jest nasz Pan Bóg WszechmogącyŚwięty jest nasz Pan, o święty PanŚwięty (Kadosh)Święty, nadchodzi ŚwiętyŚwięty Ojcze, przyjm dziecko SweŚwięty, Święty… Bóg SabbaothŚwięty, Święty… jest nasz BógŚwięty… Święty PanŚwięty, Święty… Pan Bóg ZastępówŚwięty, Święty… Pan Zastępów jestŚwięty, Święty, Święty PanTak dobry jesteś, PanieTaki duży, taki małyTak mnie skruszTak mówi PanTak pragnę wielbić CięTa KrewTchnij moc, tchnij miłośćTen, który SłowemTeraz, o Panie (Kantyk Symeona)Tęsknię za Tobą, BożeTobie chór aniołówTobie, Panie, zaufałemTobie wznawiamyTo, co było od początkuTo jest mym pragnieniemTo mój PanTo nasz Bóg, to nasz PanTo przykazanieTo szczęśliwy dzieńTo Ty, nasz Pan, łamany chlebTryumfy Króla niebieskiegoTrzymając lampę płonącąTwe drogi są najlepszeTwe miłosierdzieTwemu Sercu cześć składamyTwe Słowo, PanieTwe światło jest na drodze mejTwoja cześć, chwałaTwoja łaska niech zamieszka razem z namiTwoja miłość jest jak wielkie morzeTwoje ręce przebite za mój grzechTwoje ręce to mój lądTwoje Słowo jest lampąTwój jest świat, twymi braćmi sąTwój KrzyżTy, Boże, wszystko wieszTy, co mieszkasz pod opieką PanaTy dasz mi pokój sercaTy jesteś Bogiem mymTy jesteś MiłościąTy jesteś Skałą zbawienia megoTy jesteś Źródłem życiaTy, któryś gorzkoTylko Bóg mi dopomożeTylko Ciebie pragnęTylko Jezus jest Panem, allelujaTylko tak mało żąda PanTylko w BoguTylko w Nim jest zbawienie meTylko w Twoim miłosierdziuTy, Panie dałeś życie miTyś Bogiem mymTyś jak skała, Tyś jak wzgórzeTyś jest ŚwiętyTy, Światłość dniaTyś w Wieczerniku Chlebem się stałTy wiesz, że kocham Ciebie więcejUbi caritasUciszcie sięUczył nasUczyń mnie gałązką w krzewie winnymW drzwi TwoichUkaż mi Panie, Swą twarz... bo słodki jesteśUkaż mi Panie, Swą twarz... NauczUkryj mnieUpadnij na kolanaU Pana dziś zostawiamUsłyszałem jakby głos wielkiego tłumuUsłysz Bożej Matki głosUśmiechnij sięUwielbia Ciebie, Panie, ziemia szachownicą pólUwielbia dusza mojaUwielbia dusza moja Pana… Oto mnie terazUwielbia dusza moja Pana… Oto teraz mnieUwielbiajcie PanaUwielbiaj duszo moja, sławię Pana megoUwielbiam Ciebie, mój PanieUwielbiam Cię, błogosławię CięUwielbiam Imię Twoje, PanieUwielbiam Pana i pokładam w Nim nadziejęUwielbiam Twoje Imię, Uwielbiam Twoje SerceUwielbiamy CiebieUwielbij GoUwielbiony bądź, Panie mójWarto dla jednej miłości żyćW cieniu Twoich rąkW ciszy szukam słówW dialogu miłościW drogę z nami wyrusz, PanieWejdźmy do Jego bram z dziękczynieniemWeselić się będzie pląsaniem pannaWesel się, Królowo miłaWesel się, Panno MaryjoWesołą nowinęWesoły nam dzień dziś nastałWeź do ręki swą gitaręWeź mnie na ręceWeź w swą opiekęWiara choć pierwsza wśród cnótWiary nam trzeba i miłościWidzę nowe niebo i ziemięWidzisz każdy nasz krokWielbić mego Pana chcęWielbić Pana chcęWielbię Ciebie, Panie mójWielbię Ciebie, ufam TobieWielbię Ciebie w każdym momencieWielbij Pana, śpiewaj hymnWielbij, wielbij GoWielbimy Krzyż Twój, PanieWiele jest sercWielkie i dziwne są dzieła TwojeWielki jest nasz BógWielki jest Pan, potężny i pełen łaskiWiem, że nic mnie nie odłączyWiem, że Ty wszystko możeszWierzę w BogaWierzę w Ciebie, PanieWierzę, że droga, którą idęWierzymy w Ciebie, ChrysteWisi na Krzyżu Pan, Stwórca niebaWitaj, GłowoWitaj, Gwiazdo MorzaWitaj, Najczystsza Królowo sercWitaj, PanieWitaj, PokarmieWitaj, święta i poczęta niepokalanieWitam Cię, witam, Przenajświętsze CiałoW każdy dzieńWkrąg, przez cały światW kruszynie chlebaW Krzyżu cierpienieW lekkim powiewieW mocy Twojej, Duchu ŚwiętyW moim sercu jestW moim sercu mieszka KrólW moim sercu wyrósł KrzyżW moim życiu bądź uwielbionyW naszych ciemnościachW nawróceniu i spokojuWody JordanuWody nie ugaszą jejW piękny poranek pewnego dniaW sercu Kościoła – MatkaWsłuchaj się w głos PanaWspaniały Dawco miłościWspaniały jest majestat TwójWstał Pan ChrystusWstanę i pójdę do mojego OjcaWstanę i pójdę dziśWstań, który śpiszW Swoim wielkim MiłosierdziuWszelka chwałaWszyscy ludzie klaszczą w dłonieWszystkie moje troski i kłopotyWszystkie moje źródłaWszystkie narody, klaskajcie w dłonieWszystkie nasze dzienne sprawyWszystko, co żyje, niech wielbi PanaWszystko mogę w Tym… JezusWszystko mogę w Tym… On dobrocią jestWszystko, Panie, Ciebie chwaliWszystko Tobie oddać pragnęWśród nocnej ciszyW świętych znakachW Tobie jest światłoW Twoich oczach nieboWychwalamy Cię, Panie naszWy jesteście na ziemi światłem MymWy jesteście solą ziemiWy jesteście solą ziemi, wy jesteście światłemWykrzykujcie BoguWykrzykujcie na cześć PanaWypłyń na głębięWyprowadził nasWyruszy nasz PanWyrwałeś mnie z głębin otchłaniWysławiać będę Ciebie, PanieWysławiajcie PanaWysławiam Cię, PanieWysłuchajcie Mego głosuWysłuchaj mnieWystarczy, byś byłWystarczy iskra, by rozpalić wielki ogień Wywyższamy CięWyznaję Ci, Chryste, że wierzęWznieś głosWznieśmy ręce do BogaWznieśmy swe ręceWznoszę ręce me wzwyżWzywam Cię, Duchu, przyjdźWzywam Cię, przyjdź umocnij mnieW żłobie leżyZabierz mnie na drugi brzegZabierz, PanieZabłąkała się gdzieś owcaZapada zmrokZaproście JezusaZapytał Pan o świcieZa rękę weź mnie, PanieZaśpiewajcie Panu nową pieśńZaśpiewajcie Panu pieśń nowąZaśpiewajcie serca naszeZaufaj Panu już dziśZaufałem Panu i jużZaufałem, zaufałem PanuZawitaj, Królowo Różańca świętegoZawitaj, UkrzyżowanyZbawco duszy mejZbawiciel, On porusza góryZbawienie przyszło przez KrzyżZbliżam się k’TobieZbliżam się w pokorzeZbuduję Kościół MójZbuduj, Ojcze naszZ dawna Polski Tyś KrólowąZdrowaś bądź, MaryjaZdrowaś Maryjo, BogarodzicoZeślij deszcz, Ześlij deszczZeślij o ChrysteZ głębokości wołam do CiebieZgromadzeni na modlitwie z Panem swymZiarenkoZienia, którą mi dajeszZiemio, raduj się, Pana chwalZjednoczeni w DuchuZłożyłem w Panu swoją nadziejęZmartwychwstał Jezus, nasz PanZmartwychwstał PanZmartwychwstały Pan Królestwo objął dziśZmieniłeś w taniec moją skargę i płaczZmiłuj się nade mną, BożeZnalazłeś mnie PanieZ Narodzenia PanaZobaczcie jaką miłościąZobaczcie, jak jest dobrzeZobaczcie, jak wielką miłośćZostań tuZ pokorą stań przed Panem swymZ radością dziękujcie dziś OjcuZrobię wszystkoZrzuć ciężary na JezusaZrzuć swą troskę na PanaZZ tej biednej ziemiZ Tobą ciemnośćZ Twojego boku, ChrysteZwiastunom z górZwróćmy ku Panu spojrzeniaZwycięzca śmierciZwykły chlebŻyję nie ja

jahwe ja wiem jesteś tu